poniedziałek, 23 lutego 2009

Epizod 39

W związku z zamknięciem platformy blog.pl na Onecie, przeniesione zostały z niego komentarze i widnieją pod postem jako jeden wpis mojego autorstwa

- Skupcie się! - donośny, stanowczy głos rozniósł się po pomieszczeniu. - Wszyscy pamiętają o czym mówiłem? - zapytał i rozejrzał się po twarzach w niego wpatrzonych. W odpowiedzi dostał kilka kiwnięć głową. - Pamiętajcie żeby tego nie spieprzyć!
- Sasuke! - zganił go Kakashi, na co czarnowłosy tylko spojrzał przepraszająco za przekleństwo.
- Ten sezon jest decydujący - powiedział patrząc zdecydowanie po twarzach, które wpatrywały się w niego wyczekująco.
- Tak jest, kapitanie! - odezwali się chórem wstając z zacięciem w oczach.
- Zmiażdżymy ich! - krzyknął Kiba podjudzając resztę drużyny. Po chwili cała szatnia wypełniła się okrzykami determinacji.
Niebieskooki nerwowo pocierał o siebie dłońmi, próbując się wyciszyć i pozbyć uczucia tremy.
- Poradzisz sobie! - krzyknął do niego Kiba i poklepał po plecach, posyłając mu uśmiech pełen wsparcia.