tag:blogger.com,1999:blog-3796220246258772467.post5492615137515188806..comments2023-11-27T06:15:42.087+01:00Comments on "Rzeczywistość" może być "fotomontażem" - Fanfiction SasuNaru/Merthur: Epizod 40Siruwiahttp://www.blogger.com/profile/11690160355055518682noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-3796220246258772467.post-53363513876367062772021-08-28T12:00:32.678+02:002021-08-28T12:00:32.678+02:00Hejeczka,
wspaniały rozdział, a to spotkanie w kaw...Hejeczka,<br />wspaniały rozdział, a to spotkanie w kawiarni dobre, Hisashi chce aby było jak dawniej, no i poznali się... imprezka nam się szykuje...<br />Dużo weny życzę...<br />Pozdrawiam serdecznieAkuma Bhttps://www.blogger.com/profile/04194907190792051001noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3796220246258772467.post-20289480934837665402018-02-27T17:46:37.874+01:002018-02-27T17:46:37.874+01:00~karmelowa
8 marca 2009 o 17:11
Cóż…Spotkanie w ka...~karmelowa<br />8 marca 2009 o 17:11<br />Cóż…Spotkanie w kawiarni ciekawe, nie powiem…;]Pozdrawiam.<br /><br />~Elbereht<br />8 marca 2009 o 17:43<br />Rany nie sądziłam, że Neji jest taki.. hm żywiołowy, ale to dobrze. Takiego go lubię. Żal mi tylko trochę, że nie dał szans wujowi, chociaż jestem w stanie go zrozumieć i przecież jeszcze wszystko może się zmienić. Impreza w 4 brzmi nieźle, ciekawe czy nikt nie przyleci mówiąc, że zakłócają ciszę nocną chyba że szybko się skończy:) Podoba mi się, że wszyscy się znają jak taka jedna, wielka rodzinka, ach jaki ten świat mały, tylko zastanawiam się, jak reszta dowie się o tej przeszłości Nugato Sasu z Naru pewnie z książki, a Neji z Kibą.. może też.. Eh, tak czy inaczej czekam na cd. Pozdrawiam i szczęśliwego dnia kobiet:)<br /><br />~Kashiya-chan<br />8 marca 2009 o 17:48<br />no, zgadzam się, ciekawe mieli spotkanie, ale zaskoczyło mnie to, jak Neji na wuja swojego napadł. normalnie nie spodziewałam się tego po nim, nawet nie wiem czemu, przecież już raz podobnie postąpił xddchciałabym mieć tak jak on, że kiedy coś mnie trapi, iść na imprezkę, ale niestety nie mam -_- … ale nic, trzeba się cieszyć z tego, co się ma, ne? :Dno nic, ja czekam na cd i coś o Naruciaku, bo ja go kocham ^3^pozdro :D<br /><br />~Moomin<br />8 marca 2009 o 20:34<br />Ha!Jak dobrze mieć rację!Nocia miodzio (tylko czemu taka krótka :P)Troszkę opornie idzie opowiadanie, ale to nic. Będzie się nim można dłużej delektować. A z dzielnicy w której mieszkają bohaterowie to Ci się taka „tęczowa dolina” zrobiła. Jeszcze trochę i heterycy będą musieli robić tam parady, bo to oni będą mniejszością.Pozdrawiam<br /><br />~Arika-chan ^__^<br />8 marca 2009 o 22:07<br />Mmm bardzo ciekawa nocia ^__^A najciekawsze było spotkanie w kawiarni xDFajny ten Neji, lubie go ^__^ Ale czekam na coś o Sasu i Naru, bo ich kocham najbardziej xD Czekam na new ;*Pozdrawiam :*<br /><br />~AlienaxD<br />8 marca 2009 o 23:48<br />bardzo inny i ciekawy rozdział. podoba mi się taka wielowątkowość xD czekam na cd<br /><br />~lanjeli<br />9 marca 2009 o 11:02<br />Matko! Czy ty wiesz że swoim opowiadaniem przywróciłaś mi wiarę w ludzi?! Naprawdę jest dobre! Pisz, pisz – bo jak nie ty, to kto?<br /><br />~Kazuko<br />9 marca 2009 o 13:54<br />Siruwia-sama kocham Cię! XDD Cudowne! Szybciutko proszę o następne… ^^” I ciekawe czy się dowiedzą wszyscy wszystkiego i w ogóle. ^^” Czekam, czekam, czekam. Pisz, pisz, pisz szybko, szybko, szybko! >DD<br /><br />~Ey<br />9 marca 2009 o 16:05<br />Obserwuję Twoje opowiadanie od dosyć długiego czasu i muszę stwierdzić, że jest w czołówce wszystkich „yaoiowatych”.Aczkolwiek nie ukrywam, że powoli to wszystko staje się … nudne? Monotonne trochę.Co do tego epizodu. Moim zdaniem, ten był jednym z gorszych. Czegoś mi w nim brakowało. I niektóre wyrazy Ci się posklejały.Poza tym, klasyk. Z niecierpliwością czekam na kolejną część.<br /><br />~Ey ... Prawdziwa.<br />10 marca 2009 o 18:42<br />kuuur … na.kto śmie się pode mnie podszywać? x.Xwas już kompletnie porąbało …<br /><br />~Buka<br />11 marca 2009 o 07:48<br />Świetne opko. Podoba mi sie ten pomysł z wieloma wątkami, a to w kawiarni… Sama nie wiem kogo mi bardziej szkoda. Neji miał tak straszne dzieciństwo przez niego, a ten wujek to chyba chciał dobrze teraz i nie umiał tego wyrazić( ale czego chcieć można od lodowatego starucha)… Ja i moje wypaczenia psychiczne… -_-’ Nie rozwodze się już nad tym, bo znowu sie pogubię we własnym myśleniu( jak zwykle). No to czekam na kolejne rozdziały. Tylko szybko prosze. ;)<br /><br />~ikuko<br />11 marca 2009 o 08:56<br />zaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaajebi’se jak zwykle ;** szkoda, że bez Sasunaru :P Kurcze… myślałam, że jednak Neji się pogodzi z wujaszkiem…<br /><br />julia152@amorki.pl<br />16 marca 2009 o 22:07<br />Genialne!!!!!!!!Niedawno odkryłam twojego bloga i bardzooooooo mi się spodobal dodam go do linków na http://www.yaoi-i-nie-tylko.blog.onet.plAriSiruwiahttps://www.blogger.com/profile/02285581540277526516noreply@blogger.com